PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=240046}

W pogoni za szczęściem

The Pursuit of Happyness
8,1 270 286
ocen
8,1 10 1 270286
6,8 21
ocen krytyków
W pogoni za szczęściem
powrót do forum filmu W pogoni za szczęściem

Gdybym sam nie przeżył podobnej sytuacji, pewnie nie dostrzegłbym jak naiwny jest ten film… Dziecko to jest ogromna odpowiedzialność !!! Niestety mając na utrzymaniu dziecko i nie mając wsparcia w rodzinie, należy się poświęcić przede wszystkim dziecku, i nie ma, że boli, że chciałbyś zrobić studia, że chciałbyś realizować swoje marzenia. Na pierwszym miejscu jest dziecko. Idziesz na budowę tyrać jak nie masz kasy, bo musisz dziecku jedzenie kupić, a nie bawisz się w brokera i latasz z małym dzieckiem po przytułkach dla bezdomnych.. Szok… Ten facet miał więcej szczęścia niż rozumu, więcej szczęścia niż odpowiedzialności… Wystarczy żeby mały się rozchorował i potrzebował na leki i by się za przeproszeniem zesrał… Najpierw zapewniasz dziecku bezpieczeństwo a dopiero później realizujesz samego siebie, taka jest kolej rzeczy !!! Ten film to bajka, może i na faktach, facet miał więcej szczęścia niż rozumu. Lepiej żeby ludzie nie wzorowali się na tym filmie...

glupinick1

a ta matka tego dziecka to już nawet słów brak... Zostawiła dziecko nieodpowiedzialnemu tatusiowi i uciekła... Szkoda gadać, coraz więcej takich ludzi, egoistów...

ocenił(a) film na 9
glupinick1

może i bohater był nieodpowiedzialny, ale przecież każdy czasem tak postępuje, nikt nie jest święty... moim zdaniem mimo wszystko był dobrym ojcem, bo to, że się starał o ta posadę robił przecież dla dziecka, a nie dla siebie (czego chyba nie zauważyłeś)... miał szczęście to fakt,bo przecież taki jest przecież zamysł tego filmu. chodzi o to żeby się nigdy nie poddawać, nie rezygnować z działań choćby nie wiadomo co stanęło nam na drodze.
a co do tego wzorowania się na filmie to nie wiem o co Ci chodzi, bo ten film ( i każdy inny) nie jest po to żeby naśladować ślepo bohatera.

ocenił(a) film na 10
Mollie

glupinick1
Chyba sobie żartujesz z tą nieodpowiedzialnością.... Twoim zdaniem bohater nie zajmowal się dzieckiem? i nie tyrał? te rentgeny czy co on tam sprzedawal zakupil przed dzieckiem i potem próbował je opchnąć, a że życie mu nie wychodzilo to klepał biedę. Dziecko miało "przedszkole" najlepsze jakie był w stanie załatwić. Dziecko zawsze miało co jeść i przede wszystkim myślał o tym gdzie będzie mogło spać. Każdy pieniądz jaki wydawał tracił go ze łzami w oczach i świadomością, że musi tyrać jeszcze bardziej. Spanie w kiblu zmotywowało go jeszcze bardziej i kosztowało wiele nerwów. Nie jeden pewnie by się powiesił w takiej sytuacji. A BOHATEREM jest dlatego, bo dbał o dziecko mimo,że było dla niego ciężarem i swoją ciężką pracą dorobił się wspaniałej przyszłości i udowodnił, że gdy się bardzo stara to można osiągnąć wszystko.

Film dla mnie doskonały. W okresie mojego wzmożonego lenistwa jest lekiem na zwątpienie i niechęć. Aż się rwę do poprawy swojej postawy ;) na pewno nie raz jeszcze obejrzę ten film.

A matka to była antybohaterka ;) choć też przecież tyrała po dwie zmiany w pracy i do tego zajmowała się dzieckiem. Jednak nie każdemu starczy sił na taką walkę z przeciwnościami.

ocenił(a) film na 10
Lokiec_12

amen, podpisuje się
jak biegał z tymi rentgenami, a jak te 5 dolców pożyczał z portfela :((

użytkownik usunięty
szeryfsylwiak

A według mnie główny bohater zrobił dobrze bo lepiej pocierpieć jakiś rok, tułać się po schroniskach żeby potem móc zapewnić dziecku i sobie lepszą przyszłość no i dobrze mu to wyszło bo poświęcił się temu całkowicie. I NIE zgadzam się z Glupnickim 1 bo gdyby tak tyrał całe życie to i on i dziecko wiecznie nie byliby szczęśliwi i dziecko nie mogłoby potem się kształcić itp. Więc bardzo dobrze zrobił...

użytkownik usunięty
Lokiec_12

w pelni sie z Toba zgadzam... a poza tym tyrajac w slabej pracy caly czas klepaliby biede i idac mysleniem autora tego watku po prostu powinni wegetowac do starosci... zero perspektyw, nic... a bohater postapil odpowiedzialnie - lepiej sie pomeczyc jakis czas i dostac cos lepszego, niz caly czas stac w miejscu i tylko marzyc o normalnym zyciu. On to robil dla siebie i swojego dziecka - w sumie dziecko bylo jego priorytetem i motywacja.

ocenił(a) film na 9

Dla mnie jest to film o tym, jak człowiek potrafi być silny, jeżeli ma dla kogo i o tym, że nigdy nie należy porzucać swoich marzeń. Myślę, że nikt kto nie przeżył czegoś podobnego nie będzie w stanie obiektywnie ocenić wyborów tego bohatera. Piękny, wzruszający i pouczający film.
"Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie gaś nigdy światła nadziei" - Bob Dylan.

masz dziecko miałeś ? wiesz jak cięzko jest wychowywać dziecko samemu gdy nie ma się pomocy ze strony rodziny? Rozumiesz to że gdyby mały się rozchorował, czy miał wypadek jak tatuś o niego nie dbał, zabrali by mu dzieciaka do sierocińca ! Ten facet miał więcej szczęścia niż rozumu. Nikt nie broni się rozwijać, można mieć gorszą pracę i robić studia zaoczne czy jakieś kursy itp. Ale podstawa to zapewnienie bytu dziecku. Że jak się rozchoruje czy coś musi być kasa, a skąd by on ją wziął z chorym dzieckiem by w przytułku dla bezdomnych siedział ? To nieodpowiedzialne i taka jest prawda!

wyobraz sobie że w dzisiejszych czasach można pracować w słabej pracy i się rowijać bo jest coś takiego jak studia zaoczne... ale jak się dziecko rozchoruje a ty nie bedziesz miał kasy na leki bo bedziesz bez pracy to ci opieka dziecko zabierze... więc sam sobie odpowiedz co jest lepsze...

Zgadzam się z roadster_driver poświęcił sie dla dziecka żeby miało lepszą przyszłość. Zaryzykował i opłaciło się. Szacunek dla niego ;)

NaCpAnY

poświęcenie dla dziecka to właśnie jest rezygnacja z własnych ambicji jeśli sytuacja tego wymaga, a u niego wymagała, bo był z dzieckiem sam i tułał się po osrodkach dla bezdomnych, sorry ale w takim przytułku dziecko mogło by doznać urazu nie tylko psychicznego

Lokiec_12

i nie zartuję bo byłem w podobnej sytuacji, i wiem jaki to stres. Facet postawił na realizację samego siebie nawet kosztem dziecka, ja Ci mowie wystarczył by jakiś wypadek, choroba dziecka i facet by się pogrążył, nie wolno w ten sposob postepować mając dzieci. Jak bedziesz w takiej sytuacji sam zrozumiesz...

glupinick1

acha i rodzic rodzicowi nie równy. są rodzice którzy mają pomoc ze strony rodziny i tacy mogą się realizować bo dzieciaki babci podrzucą, ale uwierz mi że nie mieć pomocy z żadanej strony i mieć na utrzymaniu dziecko to stres niesamowity i podwójna odpowiedzialność

użytkownik usunięty
glupinick1

dla tego ja nie mam zamiaru miec dzieci, poki nie osiagne sukcesu i zadna kobieta mnie do tego nie przekona, tyle ;) Ja jestem dla siebie najwazniejszy.

glupinick1

Przecież amerykanie są nieodpowiedzialni, a skąd wzięło się hasełko o bezstresowym wychowaniu?

ocenił(a) film na 10
glupinick1

Jest trochę prawdy w tym co piszesz ''glupinick1''. Nie wiem jak jest w Stanach, ale w Europie w normalnych krajach dzieci do pewnego wieku lekarstwa mają za free. Druga sprawa to to, że ludzie są różni i różnie rozwiązują swoje problemy. Czy lepiej czy gorzej z Twojego punktu widzenia będzie to ocena subiektywna zwłaszcza, że często o takich czy innych wyborach decydują też cechy charakteru. To co dla jednych jest ryzykiem dla innych będzie normą a może nawet nudą.

on-off

no nie oszukujmy się... w przytułkach dla bezdomnych zwłaszcza w USA, nie siedzą ciekawi ludzie... tylko jest tam sporo narkomanów, alkoholikow, mogą być ludzie z wirusem HIV, dlatego przebywanie z dzieckiem w takim miejscu raczej do normalnych i godnych nasladowania zachowań nie należy, zwłaszcza że główny bohater był zdrowy i miał mieszkanie wynajęte, mógł iść pracować nie wiem na budowę lub do marketu żeby mieć na czynsz i dziecka nie narazać a własne ambicje ralizować stopniowo i z czasem

ocenił(a) film na 9
glupinick1

A ja mysle ,ze z Twoim podejsciem( o rezygnacji z wlasnych ambicji) to czlowiek wiele nie osiagnie.Tyralby na budowie,zapewniajac dziecku podstawowy byt i zyliby tak pewnie do u..ranej smierci, a tak moze i zaryzykowal , moze i jego dziecko nie mialo lekko,ale oplacilo sie , bo dostal dobra prace i dopiero zapewnil dziecku dostanie zycie , o co mu zreszta chodzilo , bo nie wiem , czy zauwazyles , ale on tego nie robil wylacznie dla siebie , ale tez dla syna , moze nawet w wiekszej mierze wlasnie dla niego. Nie wygrasz , jesli nie zaryzykujesz.

użytkownik usunięty
schea_fw

Nie zawsze ryzyko bywa opłacalne.

ocenił(a) film na 9

W tym przypadku bylo , wiec po co zastanawiac sie : co by bylo gdyby?
Ludzie..

schea_fw

Ja nie piszę o rezygnacji z ambicji, tylko o odpowiedzialności a to są 2 zasadnicze różnice, zwłaszcza jak się ma dziecko na wychowaniu i nie ma się pomocy z nikąd. A ambicję i rozsądek można pogodzić.

użytkownik usunięty
schea_fw

nie wiem czy bylas kiedys na zachodzie, ale tyrajac na budowie mozna zapewnic bardzo dobry "byt". Jezdzic dobrym autem, miec dobry dom... nie oceniajcie wszystkiego polska miara. A co do przytulkow, zalezy o jakie chodzi - sa i zli ludzie, ale np. w angli rodzice maja prawo wyrzucic dzieciaka, jak ma 16lat i nie chce szukac pracy i on wtedy idzie do przytulku - i to nie sa patologiczne rodziny (bynajmniej nie zawsze) wiem, bo widzialem takie cos od srodka, bo jedna taka osobe poznalem... pracowal i w przyszlosci rzad brytyjski przydzieli mu mieszkanie - nie wygladal zle. Ciuchy mial lepsze, niz 99% polakow, wiec nie patrzmy stereotypami. Co do filmu facet mial trudno i okreslil sobie taka wizje, ale wqazne, ze sie udalo!.

glupinick1

To jest film o nieodpowiedzialnym facecie??? W 100% nie zgadzam się z twoją opinią. Każdy może mieć swoją ale po twojej aż mnie nosi! Po pierwsze jeśli mówić o nieodpowiedzialności to raczej zwróciłabym się w kierunku matki, która dostając pracę w innym miejscu zostawiła z tym całym syfem ojca i własne dziecko. W filmie nie było pokazane (i nie wiadomo czy tak również było w realu) by dała choćby dolara na utrzymanie małego po swoim wyjeździe! Jak po alimenty to wołać od ojców, matki nie muszą, bo po co??
Druga sprawa - warunki chowania syna przez ojca może i pozostawiały wiele do życzenia (schroniska...) ale facet robił co mógł. Ilu pseudo ojców podołałoby takiej sytuacji?! Cały czas martwił się czy małemu nie jest zimno, czy jest wygodnie...
Co do pracy - trzeba przyznać, facet miał wielkiego pecha (znam wiele historii wpakowania się w "cudowny" interes) ale gdy zobaczył, że może osiągnąć sukces w dziedzinie, w której BYŁ DOBRY to wolał iść w tym kierunku niż łapać się byle czego. Miał szansę na zapewnienie dobrego bytu rodzinie i PRZY OKAZJI spełnić się zawodowo. Przecież w chwilach wolnych od pracy latał biedak cały czas z tymi rentgenami czego w końcu jak wiemy udało mu się pozbyć w całości.
Często rzucasz chyba ulubione przez ciebie hasełko "miał więcej szczęścia niż rozumu". Jedyne szczęście to załapanie się w końcu do pracy. Przez cały film przecież los rzucał mu kłody pod nogi... W tym przypadku bardziej pasuje "miał więcej rozumu niż szczęścia"!
Uważam, że twoje zbulwersowanie jest Bardzo przesadzone.
A! Pisałeś jeszcze coś o skrzywieniu psychicznym dziecka tułającego się (zaznaczmy - krótki okres) po schroniskach... Hmm.... A dzieciaki chowane w złych domowych warunkach też są skrzywione? To TYLKO warunki bytowe, ojciec go nie maltretował by dzieciak miał jakieś poważne problemy psychiczne. No ludzie!
Dwoma rękoma podpisuję się pod opinią Lokiec_12.

kinomanka_fw

Kobieto byłaś w takiej sytuacji? Nie bo byś takich bzdur nie pisała jesteś jeszcze dzieckiem... Z dziećmi nie mam zamiaru dyskutować, miej swoje dziecko, wychowuj bez pomocy rodziny (bez babci, dziadziusia, samotnie) to pogadamy, wtedy zrozumiesz jaki to stres i odpowiedzialnośc. Ja miałem dziewczynę z dzieckiem, ona bez rodziny była, i chora, pracy podjąć nie mogła, wszystko spadło na mnie... Gówno wiesz, nie wiesz jaki to stres... Ja w ciągu pierwszych 3 miesięcy schudłem z nerwów 15 kilogramów! Nie wiesz jaki to stres jak dziecko zachoruje a ty nie masz kasy,a MUSISZ mieć kase by leki wykupić dla dzieciaka! Nie masz zielonego pojęcia o tym... Ten facet miał po prostu szczęście.

glupinick1

No bo nie wytrzymam! Mam kilkuletnie dziecko dla twojej informacji, rok wychowywałam je SAMA... Od 18-ego roku życia żyję bez rodziców, zdana na swoje utrzymanie, więc nie wychylaj się z tekstami, że jestem jeszcze dzieckiem i nie wiem nic o życiu! Dałam radę bez jęczenia podobnego do twojego...
To ja kończę dyskusję. Robisz tutaj dramat wszechczasów a sprawa tyczy się FILMU a nie wyborów samorządowych...!

glupinick1

Obrażasz każdego kto ma inne zdanie od ciebie, o czym to świadczy...? Ludzie - glupinick1 : najbardziej doświadczony przez los z nas wszystkich!!!

użytkownik usunięty
glupinick1

Człowieku, i on jest milionerem a ty szarym człowiekiem i taka jest prawda. To były ciężkie czasy w szczególności dla czarnoskórych CO ON ZROBIŁ i JAK SIĘ POŚWIĘCIŁ tego nie zrozumiesz nigdy. Ja był postąpiła tak jak on gdybym tylko miała taką możliwość i taką wiedzę, koleś był geniuszem, więc gadasz głupoty i tyle.

użytkownik usunięty

nie ma to jak prowokacyjne wypowiedzi malolat w tematach, o ktorych nie maja pojecia. W polsce trudniej wybic sie, niz w usa - kanony sukcesu sa tu inne, pewnie nigdy nie bylas na zachodzie... w polsce nie ma takich histori i dlugo pewnie nie bedzie, bo tu czlowiek uznawany za tego, kto osiagnal sukces, w skali swiatowej nie bedzie uznany za bogatego. Poza tym nie znasz kolesia, ktory sie tu wypowiada i nic o nim nie wiesz, wiec daruj sobie "szarego czlowieczka" ty tez pewnie jestes szara, wiec sama siebie jezdzisz. Ja odpoczywam teraz w pl, ale zyje w Menchesterze w UK i mam wieksze obycie. W polsce bardzo trudno sie wybic, bo kasy nie starcza - nie wyczarujesz tak od sukcesu - nie wiesz o czym mowie, to dam przyklad - w polsce minimalna krajowa, to 1300zl, w UK na polskie 3800zl - jakos tak, a np. w Belgi 5000zl (najnizej, ile mozesz zarobic) w USA najnizej jest jakos 4000zl (chyba niecale). W tych krajach latwo jest sie rozwinac, byc wolnym i zyc tak, jak sie chce - zrozum. Dodatkowo przy tak duzej sredniej w Angli ceny produktow sa porownywalne z tymi w polsce (malo tego!) rzeczy po redukcji (zniszczone pudelko itd) ida za grosze. Uzywane aparaty, kamery itd w lombardzie kosztuja tyle, ile zarobisz w jeden dzien. Ostatnio w lombardzie kupilem PSP (play station portable) za jakos 20funtow, czyli prawie za free, a gra wspaniale i nie wyglada oczywiscie na uzywane - PSP w polsce jest caly czas gra, ktora malo kto posiada (bo nikogo nie stac). Dostalem Ipoda za kilkanascie funtow - rozumiesz. Na zachodzie zyje sie latwo, luznie, mozna sie rozwijac, sa mozliwosci - masz nadzieje. Dla tego nie porownuj polaka z amerykaninem. A teraz wyobraz sobie, ze w Norwegi zarabianie na poziomie 10tys zl (na polskie) nie jest niczym nadzwyczajnym, a na ukrainie wiekszosc ludzi zarabia MIESIECZNIE 240zl na polskie. W oparciu o to, co powiedzialem darujcie sobie takie glupawe komentarze, bo zeby powiedziec cos wartosciowego i dobrze zrozumiec film, trzeba przezyc cos podobnego albo chociaz miec rozeznanie w swiecie jakiekolwiek, a nie napisze komentarz gowniara z wiochy, ktora nic nie wie o swiecie tylko po to, zeby sie przylansowac w necie, czy cokolwiek... I dodam - zwiedzilem juz niemal cala unie europejska, a mam tylko 19lat ;). Rozwijac trzeba sie jak najwczesniej. Moja pierwsza praca w UK, to tez byl sprzedawca i tez sprzedawalem "na sportowo" czyli bez jakiejs siedziby (typu sklep). Zarabialem dziennie ok. 40-50 funtow (na polskie ok. 250zl), ale za duzy procent z tego oddawalem szefowi i dla tego zaczelem szukac innego miejsca dla siebie - i tu ten film mnie dobrze odzwierciedla, ale ja jeszcze nie osiagnelem sukcesu (za mlody jestem) wszystko w swoim czasie ;)

użytkownik usunięty

Masz większe obycie NO CIEKAWE ZASKOCZĘ CIEBIE właśnie mylisz się bo urodziłam się w stanach i mieszkałam przez wiele lat, następnie przeprowadziłam się do kanady i też mieszkałam tam kilka lat, obecnie mieszkam w Polsce i właśnie dlatego mu tak napisałam,więc mnie nie pouczaj Panie z UK wiadomo że w Polsce nie miałby szans. Rząd USA też kombinował jak mógł ale zrobił jedną dobrą rzecz, dał ludziom możliwości zarabiania, prace (piszę o latach 90 tych) i tam są dwie partie demokraci i republikanie a w Polsce jest zupełnie inaczej kupa kasy idzie na wiele partii i ich urzędy i biura poselskie, poza tym sejm, senat-- jest sporo ludzi którzy mają łatwy dostęp do kasy i to oni się wzbogacają a nie obywatele. Trzeba coś obywatelom dać aby potem coś kraść:) takie powinno być przysłowie, a jest w Polsce niestety na odwrót, tyle że już po tym nie ma co obywatelom dać-- lepiej odbierać a najlepiej od najbiedniejszych

Ty mysia0316 piszesz "jak ja bym była w takiej sytuacji" a ja w przeciwieństwie do ciebie nie fantazjuje jak by to "było w takiej sytuacji" tylko BYŁEM W TAKIEJ SYTUACJI, i powiem ci jedno po twoich infantylnych wypowiedziach wnioskuję jedno jak byś rzeczywiście kiedyś była w takiej sytuacji to byś się zesrała na miękko...

użytkownik usunięty

Masz większe obycie NO CIEKAWE ZASKOCZĘ CIEBIE właśnie mylisz się bo urodziłam się w stanach i mieszkałam przez wiele lat, zanim ty jeszcze przyszedłeś na ten świat, bo ty masz 19 a ja 30 lat, następnie przeprowadziłam się do kanady i też mieszkałam tam kilka lat, obecnie mieszkam w Polsce i właśnie dlatego mu tak napisałam,więc mnie nie pouczaj Panie z UK wiadomo że w Polsce nie miałby szans. Rząd USA też kombinował jak mógł ale zrobił jedną dobrą rzecz, dał ludziom możliwości zarabiania, prace (piszę o latach 90 tych) i tam są dwie partie demokraci i republikanie a w Polsce jest zupełnie inaczej kupa kasy idzie na wiele partii i ich urzędy i biura poselskie, poza tym sejm, senat-- jest sporo ludzi którzy mają łatwy dostęp do kasy i to oni się wzbogacają a nie obywatele. Trzeba coś obywatelom dać aby potem coś kraść:) takie powinno być przysłowie, a jest w Polsce niestety na odwrót, tyle że już po tym nie ma co obywatelom dać-- lepiej odbierać a najlepiej od najbiedniejszych. A co do Playstation to chyba musisz być naprawdę zacofany, bez przesady co prawda nie posiadam PSP ale PS3 i w dzisiejszych czasach wiele dzieci dostaje PS 3 na komunie. Chyba, że piszesz o wsiach gdzie faktycznie ludzie mają mniej pieniędzy. Nie rób z Polski i Polaków totalnych biedaków. Mam koleżankę, która mieszka w Wielkiej Brytanii i wcale też tam nie jest kolorowo. Ale dobrze że chociaż TY jesteś taki OBYTY 19 latek.

użytkownik usunięty

wlasnie o to chodzi, ze mam 19lat i pojechalem zupelnie sam mase kilometrow od domu w poszukiwaniu swojego szczescia. Mowisz, ze dzieci w polsce dostaja na komunie ps3 - no spoko, ale ja mowie o tym, ze za jeden dzien pracy kupilem PSP - w polsce jak dzieciak to dostanie na komunie, to jest wypas - widzisz roznice? A tak poza tym mam wrazenie, ze nie wiesz o czym mowisz... i watpie, zebys wgl widziala kiedykolwiek zachod, bo gadasz o takich p*erdolach, w dodatku bez sensu... i po samym nicku nie sadze, abys miala 30lat, w mojej ocenie masz bardziej 13... a tak poza tym ci, ktorzy sie rodza zagranica, to z polska nie maja jakichs glebszych zwiazkow (typu wracanie tu) nawet polskiego jezyka zazwyczaj nie znaja, a ty z gadki jestes typowa polka, urodzona w polsce, ktora ma przy mnie komplex swiatowca - niepotrzebnie. Wiem, ze do ciebie nie przemowie i zaraz sie bedziesz dzieciaku przekrzykiwac probowala i mnie obrazic, ale daruj sobie i juz nie odpisuj, bo psujesz temat.

użytkownik usunięty

mnie to nie obchodzi czy mi wierzysz czy nie, ja mogę to samo o tobie napisać, tyle że nie mam powodu by ściemniać bo po co, wiesz ludzie podróżują po świecie, a niektórzy nawet zostają w Polsce lub w innym kraju na stałe. To nie jest średniowiecze ani komuna. Co do Polski, na pewno jest o wiele ciężej niż na zachodzie to jest oczywiste, ale ja odnoszę się do filmu, uważam że facet podążał za marzeniami udało mu się- miał farta i tyle, ale był niesamowicie inteligenty trzeba mu to przyznać. Mam prawo mieć własne zdanie. Pozdrawiam United Kingdom

użytkownik usunięty

dobra nie pie*dol...

użytkownik usunięty

tu pokazałeś cały swój urok i wiek , widzę że w UK nie nauczyli ciebie kultury rozmowy

miej swoje dziecko i wychowuj ale bez pomocy dziadziusia i babci, to pogadamy... to zobaczysz jak to jest, każdy jest kozak jak nie ma zielonego pojęcia w tym temacie, ja też byłem kozak... znajdz się w takiej sytuacj że dziecko Ci zachoruje i kombinuj kasę na leki... I nie możesz zadzwonić do mamusi czy tatusia, żeby pieniążki wysłali i pomogli...

glupinick1

jest tylko dziecko które WYMAGA OPIEKI I KASY NA JEDZENIE, LEKARSTWA ITP I JESTEŚ TY, sama... znajdz się choć raz w takiej sytuacji zobaczysz jakie naiwne bzdety piszesz...

i próbuj w Polsce, jest jeszcze cięzej niż w USA, moja dziewczyna nie miała żadnej pomocy ze strony pańswta a była CHORA, żadnego wsparcia nic, wszędzie ją tylko spławiali, nie ma żadnej aktywizacji dla samotnych matek, pomoc wręcz śmieszna... Dziewczyna bez rodziny, i dom tego chora z małym dzieckiem, i nikogo w tym kraju nic to nie obchodzilo !!! Taka "demokracja" Polska...

użytkownik usunięty
glupinick1

Ja się zgadzam z Tobą, i o tym pisałam że w Polsce jest bardzo ciężko nie zaprzeczam, za granicą jest zupełnie inny social, tutaj nie ma pomocy znikąd. Ale co do kolesia z filmu- uważam że był odważny i udało mu się podążał za marzeniami, a to jest bardzo rzadkie szczególnie w Polsce. W Stanach czy Kanadzie normalką jest że każdy ma swój kąt i samochód.
W Polsce niestety bardzo wiele osób nie zarabia tyle by dostać kredyt a co dopiero kupić mieszkanie

użytkownik usunięty

przestan wygadywac naciagane bajki o stanach i kanadzie, bo jestes irytujacym dzieckiem... ludzie, ktorzy rodza sie w USA, gadaja po angielsku, jak potrafia ukladac jakies zdania po polsku, to miernie - bez takiego obycia jak ty. Bo ty wypowiadasz sie jak typowe polskie dziecko, ktore marzy o ameryce. A na zachodzie pomoc materialna ludziom biednym, to benefit, a nie social. Mam wrazenie, ze myslisz o zachodzie, jako o jakims niewiadomo czym - w gruncie rzeczy jak dorosniesz, to tez mozesz tam zamieszkac, nie ma sensu ciagnac dalej tej pozerki, bo wychodzisz tylko na wiesniaka, ktory nigdy nic nie widzial/nie przezyl i musi wkrecac, a to mocno widac, bo gubisz sie w tym, co mowisz.... Poza tym amerykanie maja inna mentalnosc, a ty jestes typowe polskie dziecko, wiec zrozum uparty daunie, ze to widac i przestan zabierac tu glos i sie wyklucac, bo gadasz tylko glupoty i nic racjonalnego nie wnosisz - zero glebszej reflexi, bo nic takiego nie przezylas, tylko wkurzasz ludzi. Powinni tu wniesc jakies ograniczenie wiekowe i iq...

użytkownik usunięty

Twoje IQ jest bardzo niskie rozumiem, wiesz to że urodziłam się w stanach nie znaczy że nie znam polskiego, wiesz mam rodziców Polaków i uczyli mnie polskiego od małego, znam dobrze polski i angielski. Ty jesteś ograniczony mówiąc że ludzie urodzeni w stanach mówią tylko po angielsku, nie wiesz że istnieją szkoły polskie w stanach?? to się doucz dzieciaku i będziesz wiedział zresztą rozmowa z tobą i przekonywanie ciebie jest dla mnie bezsensowne, bo mam to gdzieś w co ty wierzysz, ale irytuje mnie podejście 19 latka który w taki sposób pisze o swoim kraju, no chyba że Polska już nie jest twoim krajem czy mam ci to napisać po angielsku żebyś zrozumiał chłopcze z UK?

użytkownik usunięty

idz poopowiadac te historyjki kolezankom z podstawowki, moze uwierza.

ocenił(a) film na 9

Sorry roadster_driver ,ze sie wtrace , ale jesli ktos tu musi uczyc sie polskiego , to raczej Ty.
"Reflexi"? "wyklucac"?-slownik ortograficzny sie klania .. ;)

użytkownik usunięty
schea_fw

reflexia - pisze przez "x"... ta polaczkowa czepliwosc, narod upartych, czepliwych baranow.

ocenił(a) film na 9

Ciekawe ... wyrazajac takie zdanie na temat polakow , piszesz rowniez o sobie :D
Jesli kogos pouczasz , to sam pisz poprawnie BARANIE :D

użytkownik usunięty
schea_fw

nie, wyrazam to z oczywista pogarda jedynie do tych typowych baranow twojego pokroju, ktorzy to przyczepia sie do kazdego szczegolu, zeby tylko kogos wkurzyc. Jak chcesz sie o to klocic, to idz do kogos innego, bo nie chce mi sie kontynuowac tego absurdu.

ocenił(a) film na 9

Jesli ktos tu jest baranem,to raczej Ty. Nie znasz podstawowych zasad j. polskiego , wiec jestes dla mnie baranem wlasnie.
Co do klotni , nie mialam tego na celu , ale uznalam , ze skoro ktos sie tak wymadrza na forum,to powinien sam cos soba reprezentowac,niestety Ty reprezentujesz niski poziom.
Zanim zaczniesz pisac glupoty-pomysl.Jesli nie umiesz-zamilcz.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9

Jestem kobieta , a wiec okreslenie debil do mnie nie pasuje , za to do Ciebie swietnie. Nie masz madrych argumentow,nawet nie wiesz czym jest dobra riposta.Jedyne , na co Cie stac , to wyzwanie kogos od baranow i debili. Niestety tylko tyle masz w swoim slowniku.Na wiecej Cie nie stac :D
Jakie zarzuty? krytykujesz kogos , a sam nie masz nic madrego do powiedzenia , wiec zwrociles moja uwage.Zabawne , ze ludzie na forach internetowych lubia wyladowywac swoje frustracje zyciowe i kogos krytykowac :D. Najlepszy przyklad pustego czlowieka,jakim jestes.
Sam kogos bez problemu oceniasz(Twoje komentarze wzgledem innych osob),ale juz bronic sie nie potrafisz :D
I wybacz , ale nie jestes odpowiednia osoba do chociazby przecietnej konwersacji,wiec koncze :D

użytkownik usunięty
schea_fw

zazdroscisz mi inteligencji, ze tak na sile probujesz ja ponizyc? Czy po prostu chcesz wyladowac na mnie "zyciowe frustracje"? Bo na moje kilka krotkich zdan, jasno przekazujacych, zebys sie najzwyczajniej odwalila i przestala pisac, odpisalas 5x dluzszy komentarz, ktory mial na celu jedynie mnie ponizyc - po co? Probujesz sie wirtualnie dowartosciowac? Lecz sie z komplexow dziewczynko...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones