Powiem tak jak narazi :) „Superman i Lois” to nie jest kolejny nudny serial o super bohaterach
Zgadzam sie, jestem miło zaskoczony bo szczerze mówiąc gdy pierwszy raz usłyszałem ze odgrzewają ten kotlet zwyczajnie sie załamałem xD Nie wspominając o tym jak Tyler zagrał w tej słabiźnie Supergirl, a tu taka niespodzianka... Nawet budżet i kostium mnie pozytywnie zaskoczył, mimo ze to drugie delikatnie sztuczne :) Oby tego nie popsuli bo klimat obudził mi wspomnienia z "Smallville" :D
najlepszy serial z całego Arrowverse, czasem banalny i infantylny, niektóre rzeczy dość szybko się kończą, ale dramatyzm na plus. W sumie, aż tak cukierkowo nie jest jak w pozostałych serialach. Flash to już trup w sumie, a Arrow skończyło się po drugim sezonie.