Jak wyżej, Rosjanie udowodnili, że nie trzeba wiele, żeby stworzyć dobry i zajmujący serial. Wystarczyła niespotykana wierność oryginałowi, co jest największym plusem serialu. No i oczywiście fenomenalna muzyka, która zostaje w głowie jeszcze długo po seansie. (Osobiście uzależniłam się od "Woland Soundtrack Theme")...
więcejnikt już nie wymyśli nic lepszego i nie nakręci lepszej wersji, a to dlatego, że poprostu czuć w nim ruską dusze, czego brakowało w ekranizacji wajdy, oglądając 1 raz to to aż czuć wiatr pod budką z piwem i taki letni powiew ciepła i zapach znad jeziora, szum lip i wogóle sam sie czujesz jakbyś siedzial obok nich na...
więcejMuzyka - Fenomenalnie zgrała się z fabułą
Gra aktorska - No cóż, od Rosjan można się uczyć
Scenariusz - Brak słów, porażenie pełne
Rosjanie nie ulegli komercjalizacji jak zachód i świetnie ekranizują swą literaturę
Film –wersja rosyjska- jest moim zdaniem idealny. Oglądałem kiedyś w TVP kilka odcinków. Zrobił na mnie olbrzymie wrażenie. Aktorzy ,muzyka i reżyseria perfekt. Aktorzy mają odpowiednią aparycję. Nie oglądałem polskiej wersji , ale akcja dzieje się w Moskwie ,wiec aktorzy jak najbardziej na miejscu. Niesamowity...
Film jest zrobiony po prostu po rosyjsku. Najprawdopodobniej tak, jak wyobrażał sobie to Bułhakow. Niektórzy mogą powiedzieć, że jest dziwny, ale taki właśnie powinien być. Jak czytamy książkę, to wyobrażamy ją sobie po polsku, a powinniśmy właśnie tak, jak wygląda w tym filmie.
Biję pokłony dla reżysera.
...sobie, nie oglądać wersji filmowych moich ulubionych książek (ostatnio po tym, jak się wkurzyłem
niemożebnie po oglądnięciu ekranizacji "Imienia Róży"). No, ale tutaj, to sobie przypomniałem, jak to
Bondarczuk zrobił "Wojnę i Pokój" (jedna z trzech znanych mi ZAJEFAJNYCH ekranizacji literetury)
(dwie pozostałe...
Zarówno w ekranizacji z 2005 roku, jak i tej z 1988 bardzo rozczarowała mnie pewna rzecz, mianowicie wyżej wymieniony Woland. Nie chodzi mi bynajmniej o grę aktorską, gdyż zarówno Holoubkowi jak i Basiłaszwilowi szarmancji i uroku odmówić nie sposób. Jednak warunki fizyczne obu panów pozostawiają wiele do życzenia....
Akurat prostota odwzorowania każdej sceny jest tutaj dużym plusem, czuje, że Amerykanie za bardzo by wszystko przekoloryzowali, a przy Mistrzu i Małgorzacie jest to całkowicie zbędne. Mam cały serial więc udostępnię z czasem. Polecam najpierw przeczytać książkę a serial potraktować jako dopełnienie. Najlepszym...
Własnie obejrzałam całość i jestem w bardzo pozytywnym szoku. Wspaniały serial: cudowna gra (brawa i pokłony za Korowiowa i Behemota oraz bardzo dobrze oddany charakter Małgorzaty), obłędna muzyka (zakochałam się w motywie przewodnim), efekty specjalne wcale nie rażą kiepskimi możliwościami w porównaniu do...
pilnie potrzebuję muzyki z tego filmu, a w szczególności głównego motywu! jeśli ktoś posiada, albo wie, jak utwór się nazywa, prosze o kontakt gg 5058561 mail marian_ka@op.pl
Serial ogólnie nie jest zły, trzyma się fabuły, wszystko w tych 10 odc. zostało zawarte, ale
najbardziej nie podoba mi się jak zrobili Wolanda, to praktycznie najważniejsza postać,a została
dobrana nie tak jak wskazywał na to opis w książce ... bardzo mnie to od początku denerwowało,
no i co jeszcze mnie...