Jak na Niemieckiego aktora miał bardzo dobry start w Hollywood w drugiej połowie lat 60 -tych,grał w najsłynniejszych wtedy serialach a póżniej w latach 70- tych w kinowych przebojach dużego ekranu ("Znikający punk","Mr.Majestyk","The Omega Man")..z początkiem lat 80 -tych zaczął grywać coraz to gorsze role...