..i myślę: ''o damn, ale ta Jennifer Connelly jest przepiękna!''. Potem na ekranie pokazuje się Paul Bettany i myślę: ''o cholera! to to ciacho! ten, no... jak mu tam... matko uwielbiam go!''. Po czym wchodzę na filmweb i ku mojemu lekko gorzkiemu zdziwieniu TO ciacho związało się z jedną z najpiękniejszych aktorek :D Oboje są cudowni... pewnie mają przepiękne dzieci :)