grała... dopiero od Zemsty zaczęła grać nowa aktorka (niestety). Może Ty nie zauważyłeś ale nowa Naevia irytuje mnie, tamta miała to coś w sobie, szkoda, że zrezygnowała :(
Czy ty umiesz czytać? Koleżanka zadała pytanie DLACZEGO ta aktorka nie grała w trzeciej serii, a Ty potwierdzasz, że nie grała i że jej rolę przejęła inna aktorka. Nie no super wniosek. Nawet dziecko potrafi to samo napisać. Ale żadnych konkretów dlaczego i z jakich powodów ta pierwsza aktorka już nie gra nie podałaś. Suma sumarum nie odpowiedziałeś jej na pytanie. Niektórzy na tym portalu to mnie naprawdę załamują.
Tym razem jednak powodem nie jest choroba aktorki. Lesley-Ann Brandt uznała po prostu, że czekają na nią lepsze okazje (otrzymała ostatnio rolę drugoplanową w serialu "Kryminalne zagadki Nowego Jorku").
Serie "Kryminalne zagadki" są gówniane. Źle zrobiła że odeszła ze Spartakusa bo już o niej wiecej nie uslyszymy
Na wikipedii jest napisane co innego. Ale powszechnie wiadomo, że wikipedię tworzą zwykli użytkownicy, często studenci i z tego powodu nie dla każdego jest ona wiarygodnym źródłem informacji:)
lepsza jest jest od tamtej w Spartakusie ale nie widzę ją w roli dziewczyny co zabija Rzymian.Według mnie jest lepsza i ładniejsza
:( aż się dziwie, że filmweb nie wymyślił pie***lonego usuwania własnego posta. Popełniłem gafe i teraz mam co najmniej 3 osoby na sumieniu :(
Coś mi się wydaje (choć mogę się mylić) że kolega Kamil miał na myśli właśnie "starą" Naevię jako tę, która nie jest w stanie zabijać rzymian (choć w sumie w trochę zagmatwany sposób to napisał i nie wiadomo tak naprawdę o którą Naevię w danym momencie mu chodzi:) )
W każdym razie jeśli jest tak jak myślę, to ja się z nim zgadzam. Stara Naevia grana przez Lesley-Ann Brandt jest może ładniejsza, ale jest zarazem delikatniejszej urody i ja jej sobie kompletnie nie wyobrażam nawet jak zabija Ashura, a co dopiero hordy rzymian. Nowa Naevia z kolei (Cynthia-Addai-Robinson) jest może mniej urodziwa,
ale jednocześnie jej typ urody jest bardziej "agresywny" i rzekłbym taki "rasowy". Może z zabijaniem Ashura nie wyszło jej jakoś super, ale jako wojowniczka dużo bardziej mi ona pasuje niż pierwsza Naevia. Ponadto pragnę przypomnieć, że kiedy Naevia wykonuje (trochę nieudolnie) egzekucję na Ashurze, to wciąż jest w trakcie pobierania nauk walk u Crixusa / Kriksosa (jak zwał tak zwał :) ) a więc nie była jeszcze wtedy doskonała w zabijaniu. Suma sumarum raczej dobrze, że była zmiana aktorek, bo gdyby została poprzednia, mogłoby być gorzej.
Ps. jest 2020 rok, więc zakładam że już nikomu i niczym nie spojleruję:)
Hehe w tym momencie to ogladam i wlasnie skończyła Ashura zabijać, odcinek jeszcze się nie skończył a ja juz zatęskniłam do starej Naevi i skonczylam tu xP ps. Spartakusa oglądałam 2010/2011 ale ten sezon zle wtedy wszedł i teraz dokanczam dopiero no ale klimat pierwszych 2 sezonów nie do dogonienia...