Zagrał świetnie w filmie "Glen i Gary obciągają Rossowi k***sa i wsadzają mu włochate jaja do pyska"
nie jest zły ale teraz jak sie patrzy to na filmwebie kazdy mlody aktorek ma srednia ok 8 co jest nie zrozumiale i wiadomo kto takie oceny wystawia
Filmweb nie jest stroną dla ambitnych odbiorców kina. Mówienie, że "wiadomo kto wystawia te oceny", jest dość snobistycznym podejściem. Każdy lubi co innego, a punkty wystawiane są według własnego uznania. Pod uwagę brany jest nie tylko talent... Jedni oceniają urok inni talent, a jeszcze inni coś innego... bez sensu ta krytyka i szufladkowanie młodych aktorów do tych GORSZYSZ, SŁABSZYCH- czy jak tam chcesz nazwać- artystów.
Jej jacy tu wszyscy są mądrzy i obeznani w kwestii aktorstwa...
jak to za co? jest "ciachem" wystepuje w filmach ktore sie czesto oglada. komedyjki maja swoj urok :P
Niewiem, czemu Justina Longa (osobnik płci męskiej) nazywasz "ona"? To jest samiec (nie płeć żeńska). [ Gościu ;) ]
Dla mnie jest sympatycznym gościem ze śmiesznym uśmiechem, na którego mega przyjemnie mi się patrzy. Nie wiem czy jest dobrym aktorem czy nie, ale podoba mi się, jest w moim guście i... jaram się- koniec tematu :D
no chyba żartujesz. beznadziejny aktor który, w ogóle nie potrafi grać. Ciągle ten sam wyraz twarzy, ta sama mina i te same ruchy bez względu na graną przez siebie postać. Jak dla mnie żenujący aktor - psuje każdą rolę i każdy film, w którym tylko się pojawia. musi mieć naprawdę mocne plecy, że się z tym paskudną gębą panoszy.
A mi się jego twarz podoba... co do jego talentu aktorskiego, tudzież jego braku, nie mam zdania na ten temat.