Film bardzo mi się podobał ale jednocześnie skłonił do przemyśleń. Jak wyglądało moje życie jak byłam dzieckiem czy rodzice się starali aby nic mi nie brakowało. Jestem szczęśliwa że miałam "proste dzieciństwo" -"zero zmartwień". Film " W pogoni za szczęściem" pokazuje obraz dzisiejszego życia. Szczęście "inaczej" - pieniądze. Przysłowie że "pieniądze szczęścia nie dają" jest z jednej strony prawdziwe bo najważniejsze jest zdrowie ale z drugiej strony żeby być szczęśliwym trzeba mieć pieniądze aby zapewnić sobie i najbliższym podstawę do godnego życia. Bohater filmy Chris miał dużo siły w sobie aby walczyć o każdy dzień przetrwania i zapewnić najważniejszej osobie czyliu własnemu dziecku bezpieczeństwo. Zmagał się z codziennymi problemami, nie poddał się. Co doprowadziło go do własnego dużego sukcesu. Film wzruszający, łza w oku się zakręciła nie jeden raz. Po obejrzeniu tego filmu miałam tylko jedną myśl w głowie....jak dobrze że mogę się położyć we własnym łóżku. Film godny obejrzenia. :)