aczkolwiek bardzo zawiły , żeby sie połapać o co chodzi trzeba niezle się skupić żeby to ogarnąć , bowiem gdzieś tak w 1 godzinie zaczyna się ciekawie . Tak czy siak POLECAM
Nad czym niby się tu trzeba skupiać? Jak dla mnie wszystko jest logicznie przedstawione czasami nawet aż za bardzo. Na początku film zapowiadał się naprawdę ciekawie "porwał" mnie potem już było nudniej, a szkoda.
Co prawda sam film posiada błędy, ale nie są one duże. Również polecam 8/10
Po prostu niektórzy dostrzegają pewne nieścisłości i zaczynają się zastanawiać jak to rzeczywiście mogłoby być. Pomijam głupoty pseudonaukowe o przesyłaniu człowieka przez czarne dziury ;) ale wydaje mi się, że niewiele osób widzi, że jest w tym filmie więcej ścieżek rzeczywistości niż dwie główne. Gdy po pościgu z hełmem w ręku Doug dojeżdża na bagna widzi karetkę w budynku. Czyli on z przyszłości cofnął się, ukradł karetkę, wjechał w budynek i co? Statek przecież już w tej rzeczywistości wybuchł. Wydaje mi się, że Doug musiał zrobić jakiś błąd i dlatego przenosił się więcej niż jeden raz i to może wydawać się zawiłe.
Jeśli "Deja vu " jest dla Was zawiły , to nie polecam filmu "Primer" - wynalazek ;) Znający temat wiedzą o co chodzi...