bo końcówka mocno pomotana, ale wychodzi z tego niezły galimatias śmieszności. Dziewczyna z nizin wstydzi się, że prowadzi taksówkę i nie ma telefonu. Kłamie i wprowadza w błąd potencjalnego przyszłego ukochanego. Cała lawina ciekawych perypetii za tym idzie. Lekka, łatwa i przyjemna francuska komedia, z małymi tam...